Strony

sobota, 8 grudnia 2012

Nowości

Cześć:)

Dziś o kilku nowościach, które pojawiły się w mojej kosmetyczce:)


Większość z tych kosmetyków już używam i mogę o nich co nieco powiedzieć;)

  • CZTERY PORY ROKU, masło do twarzy i ciała, melon i awokado: piękny zapach i wspaniałe nawilżenie. Rano wstając pierwsze co to gładzę się po skórze, jest magicznie miękka. Nie spodziewałam się takich efektów, jestem zachwycona:) ( do twarzy nie stosowałam)
  • MARION ocet z malin: miałam wielką chrapkę na ten ocet z Yves Rocher ale postanowiłam spróbować tańszy odpowiednik. Póki co mogę powiedzieć, że jest fajny, więcej napiszę po dłuższym czasie stosowania:)
  • NIVEA lip butter: chciałam kupić wersję zapachową ale wykupiłyście wszystkie:P do wyboru miałam tylko wersję klasyczną. Jest to bardzo fajny produkt, porządnie odżywia usta. Szalenie podoba mi się opakowanie;)
  • AVON krem do stóp, jagody i wanilia: bardzo fajny kremik, moje stópki są mięciutkie po jego użyciu. W ogóle wszystkie dotąd stosowane przeze mnie produkty do stóp z Avonu sprawdziły się.
Na koniec zostawiłam sobie 2 produkty z firmy Dermedic. Teraz w Super-pharm są różne zestawy kosmetyków tej firmy. Ja wybrałam właśnie ten zestaw (cena: 48.99 zł)





Póki co używałam tylko tego serum i jestem miło zaskoczona, więcej wrażeń po dłuższym stosowaniu;)

U Was też tak dużo śniegu;)?

28 komentarzy:

  1. tak! idę później z synkiem na sanki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Maslo musi miec boski zapach;d

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba sie skusze na maslo do ust z NIVEA,ale jak ostatnio bylam w drogerii to nie bylo karmelowego a ten wlasnie chodzi mi po glowie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ten krem do stóp musi cudownie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie na szczęście praktycznie nie ma śniegu, co mnie bardzo cieszy :)

    Zainteresowałaś mnie masłem Cztery Pory Roku :) Muszę się za nim rozejrzeć w drogeriach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masło musi pięknie pachnieć :))

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie niestety mało śniegu, ziemia przebija :-(
    Przepadam ze Dermedicem.

    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  8. W takim razie mam nadzieję, że do piątku nikt nie wykupi wszystkich karmelowych maseł w Superpharm :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj dużo śniegu :)NIVEA lip butter? nawet nie wiedziałam, że są takie :) Zawsze używałam tylko w sztyfcie.... Ooo a te masło do ciała
    mnie zainteresowało, muszę się rozejrzeć...
    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Używałam Marion w Sprayu do włosów i jest rewelacyjny! polecam:)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja się jeszcze załapałam na masełko karmelowe :) reweelacja <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Każda kusi tymi masełkami nivea, a ja sobie na nie pozwolić nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  13. Mialam ocet z Marion, u mnie sie nie sprawdzil :(

    OdpowiedzUsuń
  14. To masełko bardzo chętnie bym przetestowała :) Korci mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. A jak pachnie ten kremik do stóp z Avonu? Bardzo mdło?

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam to masełko, ale o zapachu karmelu i uwielbiam je;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam płukankę malinową z YR ale na tą z marion też muszę się skusić ;)ja nigdzie nie widziałam tego masła do ciała z cztery pory roku a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj czaję się na tą płukankę malinową z Marionu, ale muszę ją zamówić online, bo nie ma jej nigdzie w pobliżu :(
    Ale nie dam się na razie bardzo kusić, ponieważ oszczędzam na święta ;)


    Zostałaś oTAGowana :)!
    http://covtrawiepiszczy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam ten 'oryginalny' odpowiednik octowej płukanki malinowej z Yves Rocher i powiem szczerze, że nie byłam zadowolona.
    może tańszy odpowiednik jest lepszy?

    OdpowiedzUsuń
  20. Czekam na Twoją recenzję płukanki z Marionu.

    OdpowiedzUsuń
  21. to pędzę po ten lip butter, może jeszcze jakieś zostały :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Gdzie kupiłaś produkt z MARION?

    OdpowiedzUsuń
  23. strasznie jestem ciekawa Twojej opini o kosmetykach Dermedic :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)