Strony

czwartek, 6 września 2012

Elfowy zwyklak;)

Hej:)

Ostatnio w moim życiu dużo się dzieje. Złapałam dorywczą pracę, uczę się do ostatniego egzaminu, a ponadto jestem mega podjarana spotkaniem blogerek w Katowicach. Spotkanie odbędzie się już w tą niedziele, z tego co mi wiadomo to będzie najliczniejsze spotkanie, bo będzie nas aż 40:D Fajnie będzie Was poznać:)
 Koniec tej prywaty, przejdźmy do dzisiejszego bohatera posta;)

Mowa o : ELF EYELID PRIMER


Jest to baza pod cienie w postaci opakowania z aplikatorem (gąbeczką).
Samo stosowanie jest łatwe i przyjemne. Jesteśmy w stanie użyć odpowiednią ilość produktu bez niepotrzebnego marnowania.
Pierwszy minus, który dostrzegłam już na początku to zapach. Strasznie nieprzyjemny, chemiczny wręcz odrzucający...
Drugi minus właściwie dyskwalifikujący produkt to bardzo krótki okres działania, tzn. przedłuża trwałość cienie do jakiś 3 godzin.
Zaznaczę, że moje powieki nie są problematyczne, nie przetłuszczają się.
Z tą bazą cienie trzymają się tak samo, a może nawet krócej niż bez bazy.


Kolor jest dość ładny, wyrównuje koloryt skóry i to jest jedyny plus.


Podsumowując produkt się u mnie nie sprawdził ale też nie ma nad czym płakać bo kosztował chyba tylko 5 zł...
Póki co moim faworytem w tej kwestii jest baza z ARTDECO:)

Pozdrawiam, Ola:)

9 komentarzy:

  1. mam tą bazę ale j anie używam baz bo nie mam problemów z utrzymywaniem się cieni na powiekach ale używam tej właśnie do wyrównania kolorytu powieki jak chcę tylko wytuszować rzęsy;)

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda że się nie sprawdza baza ;) ja tam jestem wierna swojej z Virtuala ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją i w sumie u mnie działa nieco dłużej, jakieś 6-8 godzin :) ale na moich powiekach cienie trzymają się bardzo długo nawet bez bazy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny kolor :) tylko że ja nie lubię jakoś błyszczyków :P

    OdpowiedzUsuń
  5. mialam ta baze i tez sie nie sprawdzila, a teraz mam z artdeco i rowniez jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie na głowę wszystkie poprzednie bije baza z Joko. Miałam Art Deco i Joko znacznie bardziej przypadła mi do gustu :).

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie miałam żadnego produktu elf, znam tylko bazę z art deco i jestem z niej niesamowicie zadowolona :)

    będzie mi bardzo miło jeśli zagościsz u mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Oglądałam na Allegro tę bazę ale ostatecznie kupiłam Inglota.
    To udanego dzisiejszego spotkania zyczę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)