Strony

poniedziałek, 10 września 2012

Magiczny podkład;)

Hej:)

Jak wiecie albo i nie wiecie;) Wczoraj byłam na spotkaniu śląskich bloggerek:)
Było mega, naprawdę nie spodziewałam się tak miłej atmosfery, niestety nie zrobiłam zdjęć ale odsyłam Was do fotorelacji MATLEEN i innych blogerek:)To ile dostałyśmy kosmetyków przeszło ludzkie pojęcie, ja z tymi tobołaminie  nie byłam w stanie dojść do dworca. Ludzie patrzyli się na mnie jak na głupia:D Dzisiaj mam takie zakwasy w rękach i w szyi, że szok!Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za organizację tego spotkania oraz firmom za obdarzenia nas tyloma dobrociami kosmetycznymi:)
Wszystkim dziewczynom, które jeszcze nie były na takim spotkaniu serdecznie polecam:)

Dziś natomiast chciałam naskrobać kilka słów na temat podkładu, który teraz stosuję.

Mowa o: 

L`Oreal, Lumi Magique 



Kilka słów z wizaz.pl

Pierwszy rozświetlający podkład, który natychmiastowo rozświetla cerę oraz jednolicie pokrywa skórę wydobywając jej naturalne światło! Technologia płynnego światła zastosowana w pokładzie Lumi Magique sprawia, że skóra zyskuje nawet 30% więcej blasku, a błyszczenie jest w pełni zredukowane. Lumi Magique to również nawilżanie, idealne krycie oraz 12 godzin magicznej trwałości.


Mój kolorek:


Przejdźmy do samego działania podkładu:)
Produkt jest swego rodzaju magikiem, ładnie rozświetla skórę ale bez takiej chamskości i tandetności;)
Według mnie kryje średnio ale jak wiecie nie mam większych problemów z cerą i od podkładu oczekuję tylko ujednolicenia skóry. Podkład trzyma się na twarzy przez cały dzień, dobrze współgra z kosmetykami pielęgnacyjnymi. Jedyny zarzut jaki mam to fakt, że wszystkie podkłady z L'Oreal są dla mnie nieco za ciemne, staram się jednak bardzo dokładnie rozetrzeć podkład przy żuchwie i wtedy moja buźka wygląda już idealnie:)

Koszt podkładu to ok. 50zł
Pojemność standardowa 30 ml

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, które wczoraj poznałam:)
Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy;)
Ola.

13 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Wam takiego spotkania, ciesze się że można poznać wiele ludzi z internetu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehe, myślę, że sporo dziewczyn odczuwa dzisiaj skutki dźwigania kosmetyków, w tym ja: rąk nie czuję :P
    Było ekstra! Do następnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak było bardzo sympatycznie, ja czuje ręce:D masakrycznie mnie bolą:D:D:D

      Usuń
  3. ciekawy i zachęcający podkład, szkoda, że dosyć drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam go, ale czeka na swoją kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wczoraj było wspaniale!Mam nadzieje, że się jeszcze nie raz spotkamy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten podkład - to mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie musimy się jeszcze kiedyś spotkać :) bardzo miło było Cię poznać! Mnie na szczęście ominęło dźwiganie paczek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spotkanie było świetne, do następnego, oby jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam podkładu z tej firmy i jakoś mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak wyglada naturalnie, to to plus! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)