Strony

piątek, 20 lipca 2012

Estee Lauder Double Wear Light

Hej:)
Dziś o podkładzie:)

Estée Lauder 
Double Wear Light
Stay-in-Place Makeup SPF10


Opis:
Podkład z SPF 10 o lekkiej - średniej sile krycia gwarantuje do 15 godzin naturalne, matowe wykończenie . Ultralekka formuła ułatwia skórze oddychanie, kontroluje produkcje sebum. Produkt jest trwały nawet przy wysokich temperaturach, wysokiej wilgotności powietrza i zajęciach sportowych. Produkt beztłuszczowy i nieperfumowany. Nie zapycha porów. Przetestowany dermatologicznie.



Produkt faktycznie matuje, utrzymuje się przez cały dzień, daje naturalny efekt, ładnie stapia się ze skórą. 
Współgra z innymi kosmetykami.
Jeśli chodzi o niedoskonałości to nie mogę nic powiedzieć, bo tak owych nie posiadam. 
Myślę jednak, że ten podkład do codziennego użycia się nie nadaje( przynajmniej dla skóry bez większych problemów), hmmm jakby to odpowiednio określić...?
Mnie zależy na dość delikatnym podkładzie, którego dosłownie nie czuć na skórze, ten jest jednak cięższy
i według mnie nadaje się na większe wyjścia, np. całonocną imprezę.
Gdy go kupowałam Pani w Douglasie spytała się jaki mam typ cery, ja jej odpowiedziałam,
że po części wrażliwa w pewnych okolicach ale normalna w kierunku suchej. 
A ona na to, że ten produkt nie jest dla mnie, że się nadaje bardziej do skóry mieszanej czy też tłustej.
Bardzo chciałam wypróbować ten produkt z racji tego, że 30 ml kosztowało 39 zł.
Nawet gdyby się nie sprawdził to oddałabym go mamie.
Jednak po dłuższym stosowaniu myślę, że produkt nadaje się do mojej skóry, nie przesuszył jej więc jest ok.
Moja mama ma skórę tłustą i też jest z niego zadowolona.

Jest to kolor:
INT. 2.0

16 komentarzy:

  1. szkoda, że nie nadaję się do suchy skóry:(

    OdpowiedzUsuń
  2. trochę się na niego czaję, ale wolałabym przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. mi się też raz zdarzyło gdy przesadziłam z ilością. W rozsądnych ilościach wygląda ok:)

      Usuń
  4. Niby nie używam podkładów ale mam taki rullon :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem BARDZO zadowolona z kremu YR o ktory pytałaś ;) Świetna konsystencja:) Co prawda zostawia troche tłustego filmu, ale jak na moja sucha buźkę jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mialam okazji go kupic niestety, ale slyszalam o nim duzo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skusiłabym się, gdyby krycie miał mocniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda że nie ma mocnego krycia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziś mi wyskoczył jeden nieprzyjaciel i ten pokład nie poradził sobie z zamaskowaniem go...

      Usuń
  9. To krycie... Plus za filtr ;) Buziaki, u mnie nowy wpis- zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajną masz nazwę konta, ja mówię "Miś Pyś" na mojego chłopaka i się zdziwiłam, czy to on mi skomentował bloga :D (chociaż go nie odwiedza ;))

    co do podkładu, niska cena jak na Estee Lauder. SPF jest zdecydowanym plusem, ale szkoda, ze nie ma krycia zbytnio.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma reguł. Czasami nasza skóra polubi coś stworzonego dla innych cer. Tym bardziej, że sami producenci często wypuszczają kosmetyki matujące, po których świecimy się gorzej niż przed użyciem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana, zapraszam do mnie na lakierowe rozdanie:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię podkłady matujące, widzę że tanio go dostałaś:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)