Cześć:)
Kochane byłam dziś w Katowicach w Silesii i to co się tam dzieje już mnie przeraziło.
Do świąt jeszcze prawie 2 miesiące no 1.5, a w sklepach już świąteczne zestawy kosmetyków,
świąteczne dekoracje, więcej "Pan doradzających" w Sephorze i Douglasie.
Ja osobiście nie czuję jeszcze świąt i drażni mnie ta naciągana aura.
Podejrzewam, że chodzi o przyciągnięcie klienta, a ja wręcz przeciwnie uciekam ze sklepu, bo przytłaczają mnie choinki z niebiesko - srebrnymi bombkami;) ale dziś nie o tym...
Po spotkaniu blogerek miałam okazję zaznajomić się z produktami marki Venita.
Dziś na tapetę idzie krem do stóp ARCTIC NATURAL CARE
krem do masażu stóp dezodorujący.
Opis ze strony producenta:
KREM DO MASAŻU STÓP – Z OLEJKIEM Z DRZEWA HERBACIANEGO (75 ml) o właściwościach dezodorujących i odświeżających. Zawiera znany z bakteriobójczego i grzybobójczego działania olejek z drzewa herbacianego. Poprawia kondycję naskórka, wygładza i uelastycznia, zmniejsza potliwość stóp, likwidując nieprzyjemny zapach.
Krem bardzo dobrze sprawdza się na moich stopach, używam dużą ilość tego kremu na noc i zakładam bawełniane skarpetki, a rano moje stópki są mięciutkie:)
Początkowo jego konsystencja trochę mnie rozczarowała, wydawał mi się niezbyt gęsty.
Jednak chyba cały sekret tego kremu tkwi w składzie, na drugim miejscu ma mocznik.
Jestem niezmiernie zadowolona z tego kremu.
Niestety nigdzie nie mogę na necie znaleźć składu tego kremu, a pogoda płata figle i zrobienie wyraźnego zdjęcia graniczy z cudem.
Kilka kosmetyków firmy Venita widziałam w Drogerii Jasmin;)
Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości, której ostatnio mnie brakuje;)