Strony

poniedziałek, 27 października 2014

Nówki sztuki

Hej!

Dawno nie było u mnie postu z nowymi kosmetykami, które wpadły w moje ręce. Jest to zbiór kosmetyków z pewnego okresu i przyznam się, że kilka kosmetyków rozpierzchło mi się. Remont sprawnie utrudnia mi zapanowanie nad porządkiem w moich kosmetykach. Dzisiaj zrobiłam szybką przebieżkę po domu i pozbierałam to co nowe.

Na początek zakupy ze Stanów. Tusz do rzęs Covergirl już od dawna mnie kusił także przy okazji współnych zakupów postanowiłam go wrzucić do koszyka. Ze sklepu Walmart zamówiłam również słynne jajeczko do ust EOS, które oczywiście gdzieś zapodziałam. W sklepie Bath and Body Works zamówiłam 5 sztuk żeli antybakteryjnych za 5 dolców. 


Do zamówienia dorzuciłam również mgiełki do ciała w wersji travel o zapachu : SEA ISLAND COTTON, WARM VANILLA SUGAR, TWILIGHT WOODS.


Do mojej kosmetyczki wpadły ostatnio 3 podkłady. Pierwszy od lewej Rimmel Lasting Finish otrzymałam do przetestowania w Super-Pharm. Pierwsze 300 osób, które zalogują się na koncie Lifestyle może przetestować dany produkt za 1gr. Kolejny podkład Bourjois CC Cream kupiłam ostatnio również w Super-Pharm przy okazji promocji -50%. Krem BB Estee Lauder zakupiłam w firmowym salonie 15 ml - 39 zł ( żal było nie wziąć). Tusz do rzęs Astor również otrzymałam za 1 gr w Super-Pharm w akcji dla testerek.


 Na koniec dwa cukieraski: I ♡ Makeup Blushing Hearts-Goddess of Love, I ♡ Makeup Blushing Hearts-Blushing Heart



Z pielęgnacji w łapki wpadł mi antyperspirant Fenjal, o którym czytałam gdzieś pochlebne recenzje. W Super-Pharm była obniżka -50% na produkty Dermedic co poskutkowało dwoma nowymi kremami do twarzy. 

 W firmowym sklepie Ziai skusiłam się na peeling enzymatyczny z serii pro oraz na dwa nowe produkty z serii liście zielonej oliwki. 

Do moich zbiorów dołączyły produkty PAT&RUB: masło do ciała orzeźwiające oraz peeling do ciała, który nie chciał pozować do zdjęcia;) 

 Miesiąc temu ścięłam włosy. Aby podkreślić skręt loków kupiłam kosmetyk Schwarzkopf got2b beach girl.

 Na koniec coś niekosmetycznego. Miałam dość torebek z eko - pseudo skóry i zainwestowałam w torebkę Venezia, która jest pojemna, a przede wszystkim skórzana i genialnie wykonana. 


Jeśli dobrnęłyście do końca tego posta to bardzo dziękuję i zapraszam na kolejne. 

8 komentarzy:

  1. Rewelacyjne te Twoje zakupy! Jestem bardzo ciekawa jak Ci się sprawuje ten BB od EL?

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zakupy :D a torebka genialna! Masz rację, lepiej zainwestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega torba. A na recenzje tuszów czekam z niecierpliwoscia, bo przymierzam sie do kupna ;) Pozdrawiam, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Torba śliczna, No i zakupy w stanach porządne zrobilas : )

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie wyglądają te malutkie "żelki". :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam na konkurs :)
    http://kosmomodowo.blogspot.com/2014/10/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Same ciakwostki :) Jestem bardzo ciekawa maskary Covergirl - to chyba kultowy kosmetyk ze Stanów :) Przyjemnego używania!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)