Strony

poniedziałek, 18 marca 2013

A na ustach flirt...

Cześć:)

Już dawno nie pisałam nic na temat kolorówki, więc dziś trochę poflirtujemy;)
Jakieś pół roku temu wygrałam w rozdaniu błyszczyk do ust MIYO. Rzuciłam go gdzieś w kąt i nie używałam. Ostatnio sobie o nim przypomniałam i postanowiłam Wam o nim napisać.

MIYO KISS ME LIPGLOSS 



Nazwa błyszczyku:


Prezentacja na ustach:)


Jest to bardzo ładny odcień różu z delikatnymi drobinkami. Produkt nie skleja ust oraz nie zbiera się w kącikach ust. Na moich ustach trzyma się 2 h bez jedzenia i picia, przy spożywaniu posiłków schodzi dość szybko. Ma delikatny zapach i smak.  Błyszczyk nie wysusza ust, delikatnie je nawilża.  Produkt jest tani i bardzo fajny. Koszt to ok. 6 zł.


8 komentarzy:

  1. piękny kolorek :) szkoda, że szybko schodzi, ale zawsze można się nim maznąć jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny kolor :) chociaż ja akurat za różem na ustach u siebie nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za błyszczykami, ale ten prezentuje się całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny, ale ja jestem wierna pomadką.

    OdpowiedzUsuń
  5. ładny kolor, taki świeży :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie wygląda na Twoich ustach, ale ja wolę zwykłe pomadki lub przezroczyste błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ladny, soczysty kolor :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)