Baza pod cienie to u mnie podstawowy kosmetyk przy makijażu oczu. Strasznie nie lubię sytuacji, w których martwię się czy mój makijaż wygląda dobrze. Czy może cienie zebrały się w załamaniu, a może w ogóle nie mam już ich na powiekach?
Dzięki takim produktom jak bazy pod cienie mój makijaż oka jest w stanie przetrwać wiele godzin. Rekordem było dla mnie ok. 24 h. Malowałam się rano, a wieczorem wybrałam się na imprezę do samego rana.
Zoeva baza pod cienie o wykończeniu perłowym wpadła w zeszłym roku w moje ręce i od tej pory używam sobie jej codziennie. Wykończenie perłowe bazy daje nam efekt rozświetlonego oka, podbija kolory cieni oraz przedłuża ich trwałość.
Opakowanie - tubka wykonana jest z miękkiego plastiku. Wąski aplikator pozwala na wydobycie minimalnej ilości bazy potrzebnej do wykonania makijażu.
Baza jest bez zapachu. Nie podrażnia powiek oraz oczu.
Konsystencja bazy jest bardzo kremowa i treściwa. Wystarczy dosłownie odrobina by pokryć powieki rozświetlającą taflą. Pewnie zastanawiacie się co z cieniami matowymi? Jeśli użyjemy minimalną ilość bazy to nie prześwituje ona przez matowe cienie.
Cienie na bazie rozprowadzają się bardzo równomiernie i mają bardzo intensywny kolor przez wiele godzin. Cienie nie zbierają się w załamaniu powieki ani nie rolują czy też ważą na powiece.
Podsumowując:
- świetne opakowanie, które wydobywa odpowiednią ilość produktu,
- nie podrażnia oczu, nie posiada zapachu,
- konsystencja, która bardzo łatwo się rozprowadza i szybko zastyga,
- podbija kolory cieni,
- wielogodzinna trwałość makijażu,
- cienie nie zbierają się w załamaniu, nie rolują oraz nie giną z powieki w niewyjaśnionych okolicznościach;)
- pojemność 7.5 ml - cena ok. 28 zł,
- dostępność w sklepach internetowych.
Pozdrawiam
Ola.
Wydaje się bardzo dobra i nawet niedroga :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka baza..:)
OdpowiedzUsuńZ tego co napisałaś, baza wygląda na dobrą. ;)
OdpowiedzUsuńNie używam cieni na co dzień, ale na większe wyjścia faktycznie przydałaby mi się taka baza. Tylko że rzadko używana przydałaby się z długą datą ważności. :( Tak więc jaką ma datę ważności? A może można kupić jakieś próbki, żebym mogła jej używać tylko wtedy, kiedy jej potrzebuję? :)
OdpowiedzUsuńna razie marzą mi się ich pędzle:)
OdpowiedzUsuńRzadko używam cieni, więc i nie posiadam bazy, ale na przyszłość będę pamiętać :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i cena całkiem. :)
OdpowiedzUsuńO super, że o niej napisałaś bo właśnie zastanawiałam się nad zakupem jej :)
OdpowiedzUsuńW tej cenie warto się skusić :) Do tej pory miałam tylko bazę z ArtDeco :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie jest droga :D
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię, kiedy cienie "giną z powieki w niewyjaśnionych okolicznościach ;)"
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś próbki tej bazy oraz jej siostry wersji matowej. Muszę przyznać, że to bardzo dobre produkty i do tego w rozsądnej cenie. Mam co prawda już swoich ulubieńców, lecz może kiedyś kupię.
Nie miałam okazji jej używać, ale zapowiada się fajnie :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że nie trzeba grzebać paluchem w słoiku :)
OdpowiedzUsuń