Hej!
Dziś słów kilka o peelingu Isany.
Było swego czasu o nim głośno, więc ja nie wiele myśląc pobiegłam do Rossmanna zakupić owe cudo.
Informacje z opakowania:
Moje odczucia:
Peeling straszliwie śmierdzi chemią, nienaturalną wanilią. Myślałam, że przy jego stosowaniu będzie sprawiał rozkosz zmysłom a tu kicha...
Sam peeling jest bardzo fajny, dobrze oczyszcza ciało, skóra jest gładka. Zamiast sprawić sobie jakiś długi ryutał to ja chcę jak najszybciej to coś z siebie zmyć bo drażni mnie jego zapach.
Na szczęście zapach nie utrzymuje się długo na ciele.
Jest to oferta limitowana.
Cena : ok. 6zł
Pozdrawiam, Myś Pyś:)
Oj mi również zapach nie podpasował, a do tego zawsze mam problemy z jego otwarciem.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zapomniałam o otwarciu, masakryczne można sobie paznokcie połamać...
OdpowiedzUsuń